piątek, 29 stycznia 2016

Rodzina Carter #2

(c) Porozrzucana

Cześć wszystkim! :) No tak,prawie tydzień ferii minął,a ja tylko dwa razy zdążyłam być na sankach,ta odwilż :c A miałam tyle planów,miałam uczyć się jeździć na nartach,a tu proszę,deszcz i wiatr.....Na domiar tego przyszła do mnie wiadomość,iż mój zacny laptop wylądował w Niemczech w serwisie :o Nie mają go w Polsce?! Z tej desperacji poszłam do Empiku kupić Rajską Wyspę,bo FirstLook'ów się naoglądałam i się na nie napaliłam,jaka ja mądra :D Nie mam ich nigdzie przetestować,bo ten laptop,który jest obecnie w moim użytkowaniu normalnie pada....no,ale jak się ma Ultimate Collection na ledwo ciągnącym dysku to nie ma co się dziwić :) Dobra,dosyć tego ględzenia,przechodzimy do Carterów :)


Amorki <3

Przysnęło jej się przy śniadaniu :p

Niespodzianka <3 Vivian zaciążyła!

Tak bardzo się ucieszył,że zostanie ojcem <3

W związku z tym,iż kolejne pokolenia są w drodze,Carterowie musieli przeprowadzić się do większego domu.

Pomimo ciąży,Viv nie rezygnowała ze swojego hobby,ale firmę musiała na ten czas zamknąć.

A Bradley grał sobie w The Sims 3.Też bym tak chciała :'(

Trzeba było przetestować nową sypialnię :D

Ciągle im mało...

Kopie czy nie kopie?

Bradley zabrał żonę na przedmieścia.

Długo sobie nie posiedzieli.Widzę cię,żono!

Ej,barman,weź polej soczku pomarańczowego!

Dostanę ten soczek czy go nie dostanę?

A przepraszam,gdzie jest mój soczek? 0_0

Tej też coś odbiło...

No a po powrocie do domu Vivian odeszły wody...

......i urodził się chłopczyk <3 Mały Brandon :* Witaj,mały :)

A tak teraz prezentuje się nasza mamuśka :*

Ps.Zapraszam do zajrzenia w zakładkę GRAFIKA,może nie jest idealnie,ale czemu by się tym nie podzielić? ;)
Do napisania!


3 komentarze:

  1. Vivian miała śliczne ubranie ciążowe<3 jej nowa stylówka jest mega! awh, i jest dzieciaczek<3 słodką ma czapeczkę c':
    buzi!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też jak obejrzałam first looki to od razu poleciałam po RW, niestety, ale w Isla Paradiso czasami okropnie mi się gra, no i wyczytalam na jednym z forum TS3, że wiele osób tak ma i jest to spowodowane m.in.kurortami ://// Vivian promienieje po ciąży, a Brandon to słodki bobas. *.*

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, Cherry, Cherry, Cherry... zawsze szybko rozwija rodzine :P Jesteś jak jakiś kupidyn/amor spragniony miłości simów... albo po prostu nudzi Ci się granie simami solo :) Nawet fajnie, że Twoi simowie tak szybko się żenią i rodzą, bo szybciej rozwijasz drzewo genealogiczne. Ja to jak sim/simka osiągnie wiek nastolatka lub młodego dorosłego to już poluje na drugą połówkę, która i tak zostaje zmieniona w C.A.S. Nie ważne. Bardzo ładne ubranka dla dzidziusia :) Powiesz skąd pobrałaś? Powodzenia z trójką!

    OdpowiedzUsuń